wtorek, 8 lipca 2014

Film o byciu odważnym - "Kertu"

Mocny, piękny, surowy i cholernie wzruszający film...Kertu.Miłość jest ślepa. Chyba zainteresuję się kinem i muzyką estońską. Urzekły mnie zdjęcia, kolory tego filmu no i ta muzyka...




Piosenka przewodnia w wykonaniu Mari Pokinen Kord Saan - / Pewnego razu?/
Muzyka nieco w klimacie Lantany/ Imaginarte/ z filmu Granatowy prawie czarny...ale jeszcze bardziej poetycka ...
No i film o odwadze opowiada...eh.

1 komentarz:

  1. Pięknie przedstawiona historia dwóch zagubionych ludzi ale najbardziej mnie ujęła muzyka i słowa. Cudowne.

    OdpowiedzUsuń