wtorek, 15 grudnia 2009

"Z teściową nie wygrasz":):)

"Z teściową nie wygrasz"- usłyszałam dziś od nieco starszej koleżanki. Rozmawiałam z nią o moich obawach w związku z widoczną czułością, jaka okazuje swojej mamie moj ukochany Misiak...nie widziałam , żeby którys z moich byłych partnerów z taką czułością żegnał się ze swoja mamą i dbał, by czuła się potrzebna, usprawiedliwiał ją i mowił owarcie jak bardzo ją kocha...Jest to dla mnie nowa sytuacja, tym bardziej, że dla mojego partnera jego matka była przez długi czas jedyną bardzo bliską osobą- w związku z konfliktem z bratem i kiepskimi relcjami z ojcem. I to mnie niepokoi...czy on nie za bardzo przejmuje role opiekuna swej mamy i odpowiedzialmnosci za rodzinę?

Eh pewnie szukam dziury w całym, powinnam się cieszyć, że mam wrażliwego faceta...ale pewnie to moja zaborczość pokazuje rogi...M. to widzi i tłumaczy mi, jak dziecku, że bardzo kocha swoją mamę, jest mu bliska i się o nią troszczy, szczególnie w trudnych momentach, ale teraz ja jestem dla niego Ta najważnijszą. I powtarza, że bardzo mnie kocha ...okazuje to.Chyba nie pozostaje mi nic inego jak zaufać,nie denerwowac się jego "mamcią", a dopoki M jest samodzielny i niezależny, nie szukac problemów!

Przypuszczam , że dla mnie jest bolesna scena czułości M z mamą, gdyż sama takich nie doznałam. Nie otrzymałam dawki czułości od żadnego z rodziców, wiec pewnie uaktywnia się tu także zazdrość i żal...do moich rodziców. I znów zdaje mi się , wchodzę w rolę ofiary...ale te niedobory dają o sobie znać.


Żeby mi nie było za łatwo z tymi moimi skokami nastrojów, właśnie się dowiedziałam , że za niski poziom progesteronu, który wykazały u mnie badania, jest najczęściej przyczyną występowania PMSu. Heh naukowo potwierdzone napady złości, smutku, zmęczenia itp nawet na 10 dni przed @!!No cóż w niektórych sprawach nawet zbrodnie dokonane w "tych " dniach są traktowane łagodniej...obym nie musiała wykorzystywać takiego argumentu:) Ale myślę, że dieta bogata w magnez, B6 i te wszystkie "omegi" + spora dawka sportu byłaby dobra opcją dbania o siebie w tych ciężkich dniach. Dbania o siebie i o relacje z innymi, które są wystawione nieraz na próbę, gdy moja ukochany słyszy , że jestem wściekła bo..on się kręci w kółko:)



Kilka słów o wpływie hormonu, produkowanego przez ciałko żółte na psychikę kobiety:) Powinna to być podstawowa lektura dla większości mężczyzn:):)

Progesteron moduluje nastrój, wpływa na funkcje poznawcze i wzmacnia pamięć wzrokową.(...)
Zespół napięcia przedmiesiączkowego (premenstrual syndrome, PMS) - zespół objawów psychicznych i somatycznych, miejscowych i ogólnych, ograniczających aktywność kobiety, występujących stale i powtarzających się wyłącznie w fazie przedmiesiączkowej cyklu (zwykle 10 ostatnich dni przed miesiączką).
Do najczęstszych objawów psychicznych w tym zespole należą: ciągłe uczucie zmęczenia, drażliwość, zmienność nastroju, depresja, uczucie niepewności, mała odporność na hałas.
Najczęstsze objawy somatyczne to: wzdęcia brzucha, napięcie piersi, bóle głowy, nadmierny apetyt i pragnienie, obecność skrzepów we krwi miesiączkowej, obrzęki i zwiększenie masy ciała.

Z powodu zespołu PMS cierpi 20-30 % kobiet.

ETIOLOGIA PMS
Etiologia PMS nie jest ostatecznie wyjaśniona. Jako przyczyny zespołu napięcia przedmiesiączkowego rozważane są następujące stany:
1. Niedobór progesteronu w drugiej fazie cyklu w związku z cyklami bezowulacyjnymi, niewydolnością ciałka żółtego.

Większy stopień nasilenia objawów PMS obserwowano u kobiet z wyższym przedmiesiączkowym stężeniem estradiolu, pregnenolonu i siarczanu pregnenolonu, przy jednocześnie niższych stężeniach progesteronu.
2. Gromadzenie wody w przestrzeni pozakomórkowej (obrzęki stwierdzane są w gruczole sutkowym i błonie śluzowej macicy) w rezultacie dominacji estrogenów.
3. Przejściowe zwiększenie stężenia prolaktyny (z towarzyszącym gromadzeniem wody i soli).
4. Konstytucjonalna nadwrażliwość neurowegetatywna.

http://www.adamed.com.pl/produkty.asp?who=1&id=5&page=43&lang=pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz